Delete
[dilit]
Zawsze ciekawiło mnie, dlaczego pierwsze „e” Polacy czytają poprawnie, jak „i”, ale już z drugiego robią „ej”. Delete to „dilit”, nie „dilejt”, bo nie ma w pisowni żadnego powodu, żeby to drugie „e” czytać w inny sposób. Ostatnio spotkałam się też z wymową „polską”, czyli czytaniem tego słowa tak, jak jest napisane, a nie po angielsku. Jestem jednak za tym, że dopóki nazwy przycisków na naszej klawiaturze nie mają polskich odpowiedników, to warto je jednak czytać po angielsku, poprawnie 🙂